Sesja zdjęciowa w węgrowskiej Biedronce.
Artur i Grzegorz na tle wyjątkowo dobrze zaopatrzonego stoiska z alkoholami. Uszatki z pomponami wypożyczyliśmy ze sklepu na potrzeby sesji. Można je oczywiście kupić za kilka złotych.
Dom Gdański w Węgrowie, osiemnastowieczny zajazd, wielokrotnie przebudowany, obecnie prezentuje się wyjątkowo elegancko.
Miejscowa piekarnia sprzedaje nie tylko chleb.
W Węgrowie zachowało się wiele drewnianych domów.
Specjały z miejscowej cukierni.
Ula i Ania zajadają się rurkami.
Jeszcze jeden piękny dom w Węgrowie.
Ula szukała w Węgrowie kolczyków. Niestety były tylko dla bydła.
Kościół p.w. św. Piotra z Alkantary i św. Antoniego Padewskiego w Węgrowie. Wyjątkowo ładny przykład podlaskiego baroku.
Ania jest szczęśliwa - dostała już swoją kawę.
Węgrów. Osiemnastowieczna drewniana kaplica na cmentarzu ewangelickim.
Węgrów, ul. Narutowicza.
Piękny drewniany dom przy ul.Narutowicza.
Oczko wodne w Krypach
Popielów. Sesja zdjęciowa z samochodem Staszka.
Popielowo. Ruiny gorzelni.
Błotnista droga Popielowo - Turna
Maszerujemy przez Turnę.
Malownicze jeziorko w okolicach Górek-Grubaków.
Bardzo ładne zdjęcia, z wielka przyjemnością je oglądałam. Szczególnie, że nie brałam udziału w wycieczce i mogłam sprawdzić, co straciłam. Nie znam Staszka. Brak zdjęcia jego twarzy jest dla mnie stratą ogromną... Przynajmniej tyłem wiem jak wygląda:)
OdpowiedzUsuńMagda